Spis treści posta

1. Miało być pięknie i szczupło, a wyszło…
2. (Słodki) Tłusty Czwartek
3. Wyniki badań krwi po 2 miesiącach
4. Ostatnie pomiary GKI
5. Analiza kaloryczna i makro
6. Chcesz schudnąć? Zredukuj kalorie. Moja wiedza i stosunek do redukcji kalorii.
7. Czy dieta ma znaczenie w procesie redukcji wagi? Dlaczego spróbowałem keto?
8. Dieta ketogeniczna po 9 tygodniach – co robię dobrze, co robię źle?
9. Podsumowanie po 9 tygodniach
10. I pytanie na koniec

Dziewiąty tydzień na diecie ketogenicznej.

Miało być pięknie i szczupło, a wyszło…

Nie jest tak kolorowo jak mogłoby mi się wydawać. Przystępując do diety ketogenicznej (pierwszy tydzień) spodziewałem się dużej zmiany (na plus) w moim organizmie. Głównie miał być to szybki spadek wagi. Taki magiczny jednorożec wszystkich diet 🦄

⚠️ ⚠️ ⚠️
Wszystko co zostało opisane poniżej, są to moje odczucia!
Jeśli czujesz, że nie zgadzasz się ze mną, razi Cię co piszę – napisz mi to kulturalnie lub zignoruj.
⚠️ ⚠️ ⚠️

Redukcja wagi, zawsze trwała u mnie bardzo długo!
Może jestem za mało cierpliwy? 🤔

Ciężko mi określić czy poziom 2200 kcal jest ok. A może 2500 czy 2000 czy 2400?
Najcześciej moja dieta oscylowała między 2000-2400 kcal (waga 100-94 kg, 183 cm wzrostu, wiek 32 lata.).

Czas pandemii niestety nie pozwolił mi na korzystanie z siłowni, a w domu (nie oszukujmy się) nie chce się ćwiczyć. Mimo tego od dwóch tygodni postanowiłem chodzić na spacery aby rozruszać swój organizm.

Dieta ketogeniczna miała być czymś nowym, szybszym, pozwalającym lepiej wykorzystać mój tłuszczowy potencjał. Nie wiem, czy poniższy cytat jest prawdziwy czy nie ale…

Normalne redukcje (słynne mniej żreć, żreć połowę, MŻ, ŻP itd) stosowałem kilka razy. Zawsze w asyście intermittent fasting (posty przerywane), ponieważ pasował mi ten style jedzenia – lubię najeść się do syta, niż 5-6 małych posiłków.
Stąd też postanowiłem spróbować diety keto jak coś innego.

Pierwsze tygodnie leciały szybko – pierwszy (keto grypa) , trzeci, czwarty.

Potem poszedł piąty, szósty. Nastał ten dzień…

(Słodki) Tłusty Czwartek

Przyznaję bez bicia. Tłusty czwartek był bardziej słodki niż tłusty. Powiedziałem sobie, że albo zero pączków 🍩🙅‍♂️ albo w opór 🍩🐷.
Wybrałem opcję numer 2 😉

Byłem w 100% świadomy, że zjedzenie takiej ilości węglowodanów wybije mnie z ketozy. Nie myliłem się, w piątek poziom ketonów wynosił… 0.0 🙂

Zjadałem 7 pączków. Podliczmy co zjadłem . Standardowy pączek ma ok 290kcal waży ok 70g i zawiera ok 11g tłuszczu, 43g węglowodanów (z czego 17g to cukier) i 5g białka.

Szybki przelicznik razy 7 i otrzymujemy:

2030kcal
77g tłuszczu
301g węglowodanów (w tym 119g cukru)
35g białka

Oczywiście na następny dzień wróciłem do diety trzymając wszelkie założenia.

Wyniki badań krwi po 2 miesiącach

Kreatynina i GFR

	23.12.2020	27.01.2021	25.02.2021	Norma
Kreatynina (jedn. SI)	0,99 mg/dl	0,97 mg/dl	0,90 mg/dl	< 1,2
GFR	> 60 ml/min/1,73m2	> 60 ml/min/1,73m2	> 60 ml/min/1,73m2	> 60 ml/min/1,73m2

Cholesterol

	23.12.2020	27.01.2021	25.02.2021	Norma
Cholesterol całkowity	4,7 mmol/l	4,7 mmol/l	5,3 mmol/l	< 5,0
Cholesterol HDL	1,23 mmol/l	1,23 mmol/l	1,23 mmol/l	> 1
Cholesterol LDL	3 mmol/l	2,9 mmol/l	3,6 mmol/l	⚠️
Trójglicerydy	0,9 mmol/l	1,1 mmol/l	1,1 mmol/l	1,7

⚠️ < 116 mg/dl (3,0 mmol/l) – u pacjentów z niskim ryzykiem sercowo-naczyniowym

Próba wątrobowa

	23.12.2020	27.01.2021	25.02.2021	Norma
ALT	22	27	26	< 41
AST	18	20	20	< 37

Glukoza

	23.12.2020	27.01.2021	25.02.2021	Norma
Glukoza	95 mg/dl	92 mg/dl	90 mg/dl	70-99

Elektrolity

	23.12.2020	27.01.2021	25.02.2021	Norma
Potas	4,4 mmol/l	4,8 mmol/l	4,5 mmol/l	3,5 – 5,1
Sód	Nie robiłem 🙁	141 mmol/l	141 mmol/l	136-146

Ostatnie pomiary GKI

Data	Ketony	Cukier	GKI
25.02.2121 podbudka 8:00 mierzone ok 9:20	0,6 mmol/L	89 mkg/L	8,23
23.02.2121 podbudka 7:00 mierzone ok 9:00	0,2 mmol/L	91 mg/dL	25,25
23.02.2121 posiłek o 10:00 mierzone ok 15:00	0,3 mmol/L	89 mg/dL	16,47

Analiza kaloryczna i makro

Dobra Damian, pierdzielisz jakieś głupoty, pewno nie trzymasz kalorii albo jesz cukierka jak nikt nie patrzy.

Sprawdźmy. Wrzuciłem moje dzienne spożycie kaloryczne oraz makro. Kilka dni nie wpisywałem – było to najczęściej zjadanie tego samego lub podobnego posiłku z dnia poprzedniego. Po kliknięciu na obrazek zobaczysz większą wersję.

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

• 

Czy to wygląda źle? A może robię coś nie tak? 🤔
Może po pączkowym obżarstwie moja adaptacja zatoczyła koło i muszę zacząć od nowa?

Chcesz schudnąć? Zredukuj kalorie. Moja wiedza i stosunek do redukcji kalorii.

Nie jestem dietetykiem, swoją wiedzę czerpię z internetu, książek (m. in. Keto Biblia) i własnego doświadczenia. Do redukcji wagi nie trzeba posiadać tytułów, aby wdrożyć plan w życie. Istnieje mnóstwo kanałów na YT, blogów z których można czerpać RZETELNĄ wiedzę.
Nie uważam się także za osobę, która nie ma pojęcia o diecie.
Czasem mówię o sobie dietetyk-teoretyk.
To tak jak swojego czasu była Super Niania, która mimo pomocy innym rodzicom, sama nie potrafiła ogarnąć swojego poletka (źródło: pomponik, pudelek czy inny puszek).

Wiadomo, że aby zmniejszyć wagę, należy zredukować liczbę kalorii. Pytanie do jakiego poziomu ja mam zredukować?
Pytam serio❗️Może trafi tutaj jakiś magik, który powie: jedz tyle i cierpliwości.

Waga 94 kg, 183 cm wzrostu, wiek 32 lata. Ogólny tan zdrowia dobry, niedoczynność tarczycy. Aktualnie 3-4 razy w tygodniu spacer ok 4km.

Czy dieta ma znaczenie w procesie redukcji wagi? Dlaczego spróbowałem keto?

Postarajmy się to uprościć. W skrócie, deficyt kaloryczny powoduje redukcję tkanki tłuszczowej (naszych zapasów energii).

Proces ten może być prostszy lub trudniejszy. Do tego dochodzi rokzład makroskładników, objętości jedzenia itd.

Dlaczego chciałem spróbować keto?

Pomijając fakt, że miałem szybko i łatwo chudnąć, to chciałem trochę uregulować hormony (rozważałem u siebie insulinooporność). Więcej informacji na temat hormonów, odsyłam do filmików Ketokocura – Ketoza: Schudnij raz na zawsze i Ketoza: Nie możesz schudnąć? Ureguluj hormony!

Wydaje mi się, że poziom insuliny się trochę ustabilizował tzn po posiłku nie mam wyrzutów ciepła i dużo rzadziej mam zjazdy po jedzeniu.

Dieta ketogeniczna po 9 tygodniach – co robię dobrze, co robię źle?

Aktualny mój poziom GKI nie napawa mnie optymizmem. Ostatnimi czasy czuję się głodny (czyżby ruch uruchomił chęć na więcej jedzenia) i robię się senny po jedzeniu.

Zaczyna mi brakować nawet podstawowych warzyw (mimo, że nie lubię warzyw) takich jak pomidor czy papryka, ponieważ zjadając pomidora i paprykę przekraczam ilość węglowodanów! A może warzywa inaczej są „liczone”? Tak, wiem że są węglowodany i węglowodany netto.

Pytanie, czy faktycznie trzymanie tak mocno restrykcyjnie (20g węglodowanów) jest konieczne, czy można popuścić pasa do 40-50g nadal korzystając z przywilejów ketozy?

Czy to, że GKI jest poza ketozą oznacza, że mój organizm nie jest w ketozie? Więc w czym jest? 94kg zasilane jest 30-40g węglowodanów? 🙄

A może suplementacja egzogennych ketonów (BHB) pomoże ustawić się na lepszy tor?

Podsumowanie po 9 tygodniach

Jeszcze nie żegnam się dietą ketogeniczną.

Aktualny mój cel to utrzymanie adaptacyjnej diety do końca marca. Potem zobaczymy co dalej 🙂

Za jej plus uznaję brak wzdęć, aczkolwiek ostatnio poziom żreności poszedł mocno do góry, co dla mnie oznacza, ze zamiast jeść swój tłuszcz, to chce jeść zewnętrzne zasoby.

I pytanie na koniec

Czy będąc na diecie ketogenicznej nie można na jeden dzień odpuścić bez większych konsekwencji? Czy jeden dzień węglowodanowy raz na miesiąc lub dwa niszczy całą ketozę?

Wiem, że wiele osób żyje na diecie keto dłuuugi czas i im jest trudniej wybić się z keto, ponieważ organizm przyzwyczaił się do tłuszczu jako głównego paliwa.

Jednak czy człowiek, stosując dietę keto, może pozwolić sobie na pewne ustępstwa i cheat day?