Postanowienia Noworoczne (w starym roku)
Czwarty dzień nowego roku za nami. Jak tam Wasze postanowienia noworoczne związane z postem okresowym? 😃
Chciałem się podzielić moim postanowieniem noworocznym, a raczej starorocznym, ponieważ zacząłem zaraz po świętach.
Dojrzałem do spróbowania diety ketogenicznej.
Czym jest dieta ketogeniczna?
Dieta ketogeniczna to dieta wysokotłuszczowa i niskowęglowodanowa. Tłuszcz stanowi większość dostarczanej organizmowi energii powodując wytwarzanie dużej ilości ciał ketonowych z tłuszczów.
Dlaczego napisałem, że dojrzałem?
Wejście w dietę ketogeniczną wymaga dużego zaangażowania, determinacji oraz sumiennego liczenia węglowodanów.
Innymi słowy, koniec makaronu, chleba czy bułek które tak lubię.
Ile mi zajęło podjęcie tej decyzji? ROK
Czemu tak długo?
Tak jak wcześniej wspominałem, dieta ketogeniczna polega na drastycznym obcięciu dobowej ilości węglowodanów (od 20 do 50g) kosztem tłuszczu.
Co ważne, tłuszczu, nie białka! Spożywając większe ilości tłustego mięsa automatycznie zwiększymy podaż białka, dlatego ważne jest, żeby nie przesadzić z tym makroskładnikiem (nie chcemy aby doszło do uszkodzenia nerek. Dodatkowo białko może zostać przetransformowane w węglowodany, co zaburzy nam proces wejścia w ketozę).
Przed wejściem w tą dietę warto zrobić sobie badania krwi – glukoza, lipidogram (poziomy chorestrolu), sód, potas, OB, morfologia.
Ja takie zrobiłem, ale także w innym celu. O tym później 🙂
Co to jest keto adaptacja?
Przygodę z keto dietę KAŻDY zaczyna od tzw keto adaptacji. Musimy nauczyć nasz organizm, aby przestawił się z zasilania węglowego na zasilanie tłuszczowe.
Keto adaptację można rozpocząć na dwa sposoby – głodówka lub obcięcie węglowodanów. Ja wybrałem drugi sposób, ponieważ organizm ma czas na dostosowanie się do nowego paliwa. Mój rozkład makroskładników wygląda następująco:
- 80-85% tłuszcz
- 10-15% białko
- 5% węglowodany, ale nie więcej niż 20g!!!
Dlaczego napisałem, że trzeba się do tego przygotować?
Ponieważ wypijając 2 kawy z mlekiem (o cukrze nie wspomnę) z 100ml mleka każda dostarczymy 10g węglowodanów, czyli połowę naszego dziennego limitu!
O bułce można zapomnieć, chyba, że keto bułki lub chleb 😄
Dietę zacząłem we wtorek, 29.12.2020 i będę się starał pisać co tydzień lub dwa jak się czuję.
Powiem tylko, że keto grypa mnie dorwała 😉
Dlaczego przeszedłem na dietę ketogeniczną?
Powodów jest kilka:
- Od roku stosuję posty okresowe (8 godzin jem, 16 nie jem)
- Chcę zobaczyć jak mój organizm zareaguje na taką dietę (stąd też zrobiłem sobie badania)
- Ostatnim, miłym dodatkiem do tej diety, jest możliwość zrzucenia tkanki tłuszczowej.
Niestety pomimo trzymania postów, ograniczenia kalorii redukcja wagi szła bardzo ciężko… (pozdrawiam dietetyków którzy mówią „obetnij kalorie i schudniesz„. Cóż, nie zawsze to działa. Zejście do 2000kcal przy mojej masie 100kg nie wydaje się być na dłuższą metę rozsądne. Jak mówią „Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów”. Stąd próba czegoś innego.).
Zapraszam też na:
Instagrama: https://www.instagram.com/intermittentfastingpl/
Facebooka: https://www.facebook.com/intermittentfastingpl